Imiona dla dzieci

Kwestia nadania imienia dla syna była dosyć jasna, chociaż do końca walczyłem nad pisownią imienia. Żona chciała imię Alexander — pisane przez X, by było międzynarodowe- ja chciałem bardziej włosko brzmiące Alessandro. Od zawsze podobało mi się imię Alessandro i nie było to podyktowane aktualnymi trendami.
Jestem typem człowieka, który kieruje się bardziej zachodnimi zasadami niż stricte lokalnymi. Tradycyjne polskie imiona nigdy nie przypadały mi do gustu. Rafał, Łukasz, Piotr czy Tomasz to imiona dosyć pospolite i często powtarzające się, więc takich nigdy nie brałem pod uwagę. Moimi faworytami były bardziej Sergio lub Romeo niż Sergiusz, lub Roman. Kwestia pisowni i brzmienia.
Imię Alexander to imię, które może budzić pewne kontrowersje, gdy ludzie z zewnątrz chcą je zdrobnić. Niestety forma zdobienia OLEK jest dla mnie absolutnie niedopuszczalna, bo nie ma z tym imieniem nic wspólnego. Alexander to ewentualnie Alex, a nie Olek, gdyż jest pisane przez „x” nie „ks”. W Rosji imię to zdrabniają wersją Sasha. Zawsze się dziwiłem, że na Aleksandry wołano Ola, nie rozumiem tego zdrobnienia, już bardziej pasuje Sandra niż Ola, … ale to tak tylko o swoim zdaniu napisałem.
Każdy rodzic ma prawo do nadania swojemu dziecku imienia, jakie tylko chce. Mamy XXI i można naprawdę zadziałać w tej kwestii, bo wybór imion jest ogromny. Nie neguje żadnego imienia. Żadnego.
Szperając po forach i grupach zauważyłem pewien smutny objaw. Nie wnikam, czy piszą to ludzie, którzy mają dzieci, czy też nie ale stosunek do nazywania dzieci jest podzielony.  Cytuję: „Jak można nazwać polskie dziecko Brajan?? Ooo ja pierd…!” czy „Matka, która daje synu na imię Brajan jest dla mnie zwykłą dewiantką” -to tylko jedne z licznych komentarzy, które w mojej opinii nie powinny mieć miejsca.
To ja, jako rodzic wychowuję swoje dziecko i to ja, jako rodzic nadaje dziecku imię. Rozważania nad tym, czy imię Jessica, Andżelika czy Brajan to dobre imię dla dziecka nie powinny mieć miejsca. Każde imię to dobre imię, jeżeli jest wybrane zgodnie z wolą obojga rodziców.
Kolejne komentarze to te typu „ dzieci w szkole nie dadzą mu żyć będą się śmiały”-owszem będą jeśli zostaną źle wychowane, jeśli rodzic, który przed chwilą nazwał mamę Brajana dewiantką swojemu dziecku nie da dobrego przykładu, przy nim będzie pajał nienawiścią do innych, to jego dziecko będzie się śmiało z innych w szkole. 
Mamy takie czasy, że nie trzeba koncentrować się tylko na tradycyjnych imionach typu Piotr, Łukasz czy Maria, lecz można zastanowić się nad imionami powracającymi do „mody” typu Antonii, Kazimierz czy Zofia. Tak samo można zasięgnąć imion tzw. zagranicznych, jak Brajan, Luis czy Jennifer.
Mamy wolny wybór, cieszmy się, że go mamy i taty :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz